To ten, który otrzymał trafienie piorunem? Dajcie znać, jeśli się dowiecie, jaka jest skala zniszczeń i ile w związku z tym będzie trwało "uziemienie".. Swoją drogą, znacie już inne przypadki rażenia piorunem tramwaju? No i co o tym mówią pasażerowie, którzy nim jechali?...

W newsie, do którego prowadzi umieszczony w opisie link jest informacja, że to właśnie ten wóz został porażony piorunem. Pasażerowie przeżyli lekki szok.

czytanie ze zrozumieniem sprawia problem ;)

Komu sprawia problem? Pierwsze zdanie było właśnie nawiązaniem do artykułu, bo w nim znalazłem tą informację, a że na zdjęciu jej nie ma, wplotłem ją we wstęp, ułatwiając innym szybkie skojarzenie faktów i kontynuację tematu. Zrobiłem to w formie pytania, bo gdybym zakończył kropką, otrzymałbym zaraz reprymendę, że się wymądrzam, a wszystko jest tam napisane. Jak widać, tak też źle. Marcin niech sobie krytykuje, to jego strona, ale złośliwe komentarze innych to już przesada. Gdybym rzeczywiście nie wiedział, że to ten tram, dalsza część mojej wypowiedzi nie miałaby sensu. Niektórym rzeczowe wypowiedzi na temat bez popisywania się kosztem innych i przytyków do ich intelektu sprawiają problem, jak widać. Pozdro

IMHO naprawdę niefortunnie sformułowałeś swoją wypowiedź. To pytanie za nic wydaje się retoryczne. Jeśli już chciałeś nawiązywać do artykułu, napisałbym raczej coś w klimat "Wiecie jak poważne uszkodzenia spowodowało uderzenie pioruna w 1001?" Taaaka mała sugestia, nie traktuj tego jako atak :-)

Gdybym wiedział, że będzie to stanowić taki problem, pewnie dwie godziny układałbym właściwy tekst lub po prostu nie pisał nic. Miało być szybko i prosto, temat zupełnie inny niż to, co teraz oklepujemy. Po co skupiać się na krytykanctwie? O ile Twój pierwszy post oprócz przytyku coś wnosił do tematu, o tyle kolega następny chciał się po prostu popisać bystrością i nic nie wniósł więcej, stąd moja reakcja i riposta. Proponuję usunąć wszystkie te posty jako niepotrzebną dyskusję i w podpis zdjęcia dodać coś o tym nieszczęsnym piorunie - i z bani. Oszczędzimy sobie niepotrzebnych emocji. Szkoda psuć całkiem miłą stronkę, prawda? Pozdro dla obu przedmówców

Sokół "piorun" powstał z popiołów wyjątkowo szybko. Wczoraj jechałem nim na 2.