Tym razem zapraszam do Mostu i Litvinova, dwóch niewielkich (odpowiednio 67 i 27 tys. mieszkańców) miast w kraju usteckim, w północno-zachodnich Czechach.
Miasto Most posiada bardzo ciekawą historię, w latach 1964 - 1978 całe historyczne centrum miasta zostało zburzone w związku z eksploatacją odkrywki węgla brunatnego. "Nowy" Most powstał kilka kilometrów dalej. To czego już nie ma pokazuje rewelacyjny film na Youtube
Funkcjonuje tu sieć tramwajowa, która łączy oba miasta z ogromnymi zakładami przemysłowymi (m.in. Chemopetrol, kopalnie węgla brunatnego) położonymi pomiędzy nimi.
Składa się z 17 kilometrowej trasy łączącej centrum nowego Mostu z Litvinovem oraz odnogi do dworca kolejowego w Moście o długości 1,3 km.
Mimo, że system tras jest tak prosty, w porywach kursuje tu nawet do 5 linii: 1,2,3,4,7. Sęk w tym, że linie z prawdziwego zdarzenia to tylko 2 i 4, które kursują codziennie i przez cały dzień (4 nie kursuje tylko w szczycie popołudniowym, zastępuje ją 1). 1, 3 i 7 kursują tylko w godzinach szczytu.
Niestety w Moście/Litvinovie byliśmy dokładnie w międzyszczycie, od 9:30 do 13:00, dlatego zdjęć dwóch linii kursujących co 20 minut będzie na stronie tylko 6.
Most, nádraží. 4.08.2010.
/Dopravní podnik měst Mostu a Litvínova #257 #Czechy #sierpień #lato
08.08.2010 14:02 6280 marcinc
ad.2 teraz jechałem pociągiem przez Wrocław, ale z pewną dozą samokrytyki powiem, że nie jest to opcja godna rozważenia dla nikogo normalnego ;-) Jeśli jechać pociągiem to lepiej, choć trochę drożej, przez Warszawę.
@marcinc: 1) miałem na myśli SWOJĄ wypowiedź, a nie ŚmierdzącejOnucy ;) Chodziło o to, jak to wygląda. A jak chcesz ankietować, to jasno postaw sprawę i wtedy każdy się wypowie. 2) mniejsze zainteresowanie tramwajami, do których się raczej nie wsiądzie, to chyba naturalne i trudno to negować.Ale swoje grono mają i warto je prezentować.