Gdańsk, zajezdnia Wrzeszcz. 20.09.2010.
Oklejenie wozu białą folią jest tak głupie, że aż śmieszne :-) Oficjalnie służy ochronie powłoki malarskiej przed uszkodzeniami (musiałby tak jeździć cały czas ;-) ), nieoficjalnie wiadomo, że do momentu prezentacji na Chełmie nie dane nam będzie obejrzeć go w pełnej krasie. Dopiero 2 października wszyscy zrobią wielkie "wow" :D
Po przyjeździe do Gdańska wprowadzono nawet drobne poprawki w oklejeniu, zakryto tajne numerki taborowe oraz tajną godność XVIII wiecznego burmistrza Gdańska :-)
Na pocieszenie szczegółowy rysunek tutaj
/PESA 120NaG #1011 #Swing #wrzesień #lato
20.09.2010 13:23 7262 marcinc