Strona główna / Komunikacja miejska / MPK Poznań / 102Na #71
102Na #71
102Na #71

Stodwójka stodwójką, ale to tylko pretekst by pokazać fajnie rozwiązany przystanek. Szkoda, że nikt na to nie wpadł w Gdańsku na Mickiewicza, dzięki czemu przez najbliższe kilkadziesiąt lat przystanek nr 2075 nie dostanie znaczka
Na szczęście na przebudowywanej Rybołowców będzie lepiej. Polem dla zastosowania wielu ciekawych rozwiązań będą Przeróbka i Stogi gdy tamtejsze torowiska doczekają się kompleksowego remontu.

Poznań, ul. Winogrady, przystanek Kmieca. 28.04.2011.

/MPK Poznań #102Na #102Na_71 #linia_3_po #kwiecień #wiosna

29.04.2011 16:59 7165 marcinc

Komentarze
Użytkownik
29.04.2011 22:08
Wlazłem w Kadr :D
Admin
29.04.2011 22:50
Przeżyjemy ;-)
Użytkownik
01.05.2011 18:32
Nie wspominając p Krakowie, gdzie autobusy jądą po torowisku i rozwiązują dwa problemy na raz - buspas i stanie w korku. Wyobraźmy tak sobie Wrzeszcz...
Admin
01.05.2011 18:42
Nie musimy sobie wyobrażać bo buspas we Wrzeszczu już mamy i nie ma gehenny z tego powodu, więc fajnie by było zostawić go po remoncie.
Użytkownik
01.05.2011 18:51
A w szczególności ten na Dmowskiego. Mimo wytyczonego bus-pasa autobus linii 122 spóźnił się trochę (na przystanek pod dawną 'Newską'), a pasażerowie w bardzo niemiły sposób zaczęli mieć pretensje o spóźninenie. Na szczęście na słowach się skończyło i do rękocznynów nie doszło, a było blisko...
Użytkownik
04.05.2011 18:50
Na 122 to codziennie jakieś emocje są. :) A wszystko przez poronione czasy przejazdów międzyprzystankowych.
Użytkownik
04.05.2011 22:10
@Bartek Milczarczyk: Gdzieś pisałeś, że gdańska komunikacja autobusowa jest zaniedbana, mam takie samo zdanie.
Użytkownik
05.05.2011 17:07
^^ a niby tramwajowa jest zadbana? :/
Użytkownik
05.05.2011 18:08
Zdecydowanie tak! Rozkłady jazdy autobusów nie są zgodne z możliwym czasem przejazdów. Weźmy np. linia 136 - jedna z krótszych linii autobusowych, a jeździ prawie cały dzień opóźniona (nawet z początkowych co wg mnie jest niedopomyślenia za granicą), wypadają kursy. 136 z W na Niedźwiednik wg. rozkładu jedzie 11 min., praktycznie (bez korków na Słowackiego) ok. 15 min. (z korkami 30 min. lub więcej)., więc rozkład do poprawy. Po g. 20:00 136 ma pokonać trasę w jeszcze krótszym czasie = 10 minut. Na Niedżwiedniku czasy wyrównawcze 136 są równe, bliskie 0, żaden kierowca nie pokona tej trasy w 11 i 10 min. MOżna by tak pisać jeszcze długo, przykładów zdecydowanie aż nadto.
Komunikacja tramwajowa jest zdecydowanie bardziej na "+" - kursuję często, jeśli się spóźnia to nie pół godzinny (lub więcej), a max.3 min. (nie mówię, żę większe się nie zdarzaj - mogą występować z zatrzymań itp.). Co jakiś czas pojawia się nowy (zaktualizowany) RJ. Pamiętasz może kiedy ostatnio znacznie ulepszono rozkłady autobusów i utworzono dużo nowych potrzebnych relacji?