"łażenie po sklepach" nie byłoby wcale takie złe, gdyby były one zlokalizowane w parterach w ciągu al. Grunwaldzkiej, a nie w jakimś molochu. Od razu miasto byłoby bardziej żywe. A tak - na Grunwaldzkiej same banki...
Wszystkie fotografie, grafiki oraz teksty zamieszczone na niniejszej stronie chronione są prawem autorskim zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. Zabronione jest ich wykorzystywanie w jakiejkolwiek formie bez zgody autora.