Z tego co widzę na zdjęciu....to klasyczny przykład głupoty lub braku wiedzy....Połączono łubkiem dwie szyny...nowa i starą o duuuuużym zużyciu pionowym jak i zapewne bocznym.Przy takim połączeniu nie ma możliwości"redukcji" zużycia pionowego i otrzymujemy "przesunięcie" w pionie....Co należało zrobić w takiej sytuacji??? znaleźć szynę o ....podobnym zużyciu, a najlepiej wykonać spoinę elektryczna, nawet byle jaką....i dodatkowo skręcić obie szyny odpowiednio wyprofilowanymi łubkami....
To już przestaje być zabawne. Nim się spojrzymy zamkną torowisko na Stogi i Przeróbkę i pozostaną modlitwy o kasę na remont. Jadąc samochodem czasami mam wahania czy przejechać obok tramwaju, zwłaszcza na przyczółkach mostu.
Zabawne to nie było nigdy.
Zgodzę się też na głupotę. Bo tylko głupotą można tłumaczyć nadzieję, że przy zniszczonym podtorzu takie doraźne podspawywania w czymkolwiek pomogą.
Wszystkie fotografie, grafiki oraz teksty zamieszczone na niniejszej stronie chronione są prawem autorskim zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. Zabronione jest ich wykorzystywanie w jakiejkolwiek formie bez zgody autora.
Zgodzę się też na głupotę. Bo tylko głupotą można tłumaczyć nadzieję, że przy zniszczonym podtorzu takie doraźne podspawywania w czymkolwiek pomogą.