Jechałeś może na tym odcinku tym tram? chodzi mi o dynamikę jazdy.

Jechałem. Na akumulatorach Vmax 30km/h, ale odcinek i tak pokonuje się spacerowo ze względu na pieszych oraz dlatego, że zwyczajnie nie ma się gdzie rozpędzić. Tak samo rozruch przeprowadzany jest z pełnym spokojem ;)

Hmm, to jest deptak czy ulica? Jakiś ewent był, że tyle ludzi?

Ludzie idą chodnikiem (nieoddzielonym od toru barierkami, można zginąć!), a po lewej za drzewami jest jednokierunkowa ulica. Poza tym, że jest to rejon mocno turystyczny i w połowie lipca po prostu jest tu bardzo dużo ludzi to owszem, w to popołudnie zbierali się na ulicach by uczestniczyć w obchodach święta 14 lipca - najważniejszego we Francji.

Ja byłem w Nicei w drugiej połowie sierpnia i wcale mniej ludzi nie było :-D

Prawie jak w Gdańsku.

@E11: porównanie o tyle nietrafione, że Havla i centrum Nicei mają ze sobą tyle wspólnego, że w obu przypadkach jest to obszar zurbanizowany, nic więcej. Jeśli szukać porównań w Polsce, to przychodzi mi do głowy centrum Krakowa. Nie wiadomo np. po jaką cholerę tutaj sieć łańcuchowa.

@marcinc: Nasze dekoracyjne słupy na Chełmie i tak wymiatają.

@marcinc: Chodziło mi o porównanie szerokości chodników oraz to w jaki sposób w Polsce odgradza się torowiska. Chociaż w na Havla są wyższe prędkości komunikacyjne.

@E11: To co mnie razi na Havla najbardziej to koszmarne słupy i ogólna pustynia - za mało nasadzeń. A mając do dyspozycji tak szeroki pas terenu można było zrobić cokolwiek.

Np. coś takiego jak na zdjęciu obok. Jezdnie - pas drzew ze słupami schowanymi pomiędzy - torowisko - pas drzew - chodnik/ścieżka rowerowa. I wtedy rzeczywiście byłaby to aleja.

@marcinc: Na Havla nieporozumieniem jest rezerwa terenowa na środku. Po co ona jest? Drugie torowisko dobudują? Nieporozumieniem jest również pozostawienie ul. Łódzkiej. Ta trasa powinna mieć poprostu dobudowaną wschodnią nitkę i linię tramwajową. Na zaoszczędzonym terenie można by zorganizować małą alejkę między drzewami, mieszkańcy by nie mogli skarżyć się na hałas, bo osłonięci byliby drzewami.

Ale u nas "niedasię".

@bybys17: Akurat wariant z pozostawieniem starej Łódzkiej i budową w 100% nowego ciągu został dobrze przemyślany i tego bym się raczej nie czepiał. Miejsca i tak jest/była cała masa.

No może ja mam ubogie myślenie, ale czemu służyć ma Łódzka na odc. Nowa Warszawska - Świętokrzyska? Jakby była wcielona w al. Havla spadły by na pewno koszty utrzymania (zamiatanie, odśnieżanie), Płocka miałaby normalne skrzyżowanie.

@bybys17 Tą samą służy funkcję co Kartuska wobec Armii Krajowej.

@E11: Tyle że trasa W-Z to trasa przyspieszona (80km/h) klasy GP i musi mieć bezkolizyjne dla niej węzły w jakiejś odległości (chyba ok 1km). al. Havla jest zwykłą drogą (50km/h), skrzyżowania może mieć nawet co 50m. Porównanie nietrafione. Kartuska stara i północna robią za trasy zbiorcze i dojeżdżające do węzła Nowa Myśliwska. Łódzka na siłę jest taką drogą. Mieszkańcy woleliby bezpośredni wyjazd na al. Havla i w Wilanowską co jest cały czas możliwe.

@bybys17: Czy węzeł Łostowicka jest bezkolizyjny, to bym polemizował... Także węzeł Sikorskiego też jest kolizyjny.

@bronksiu: Węzeł Sikorskiego jest jak najbardziej bezkolizyjny dla kierowców którzy jadą poziomem -1 (kier. Żukowo) i poziomem +1 (kier. Elbląg). Jest to węzeł typu WB. Węzeł Łostowicka/Havla ma cały czas rezerwe na dwa wiadukty. Jak je dostanie będzie bezkolizyjny dla trasy W-Z.

Teraz ciekawostka Węzeł Unii Europejskiej (innymi słowy Okopowa) też jest bezkolizyjny, ponieważ Okopową, AK i PP nie przecinają na jednym poziomie,

@bybys17: litości, podane węzły są co najwyżej częściowo bezkolizyjne, ponieważ tylko wybrane relacje poprowadzone są bezkolizyjnie. W Twojej definicji RP/JPII to też węzeł bezkolizyjny, a to już brzmi zupełnie absurdalnie.
Zresztą OT.

@Marcinc: Masz rację zabrakło mi słowa częściowo, ale tak to wszystkie wymienione węzły są typu WB, czyli jedna trasa leci bezkolizyjnie.