Szkoda że te wozy popadają w ruinę (względem estetycznym).

@Wójciik-co masz dokładniej na myśli?

Czasy świetności tych osralisków zdecydowanie minęły. Nie wyglądają i sprawnością nie grzeszą, np. totalnie niesprawne ogrzewanie, głupiejąca elektronika.

Bardzo lubię te wozy za miękkie siedzenia. Często bywały na linii 254 po zdjęciu ich z 112 i 186. Odkąd nie jeżdżę KM rzadko je widuję.

@bybys-ostatnio panują na 227, 127, 167 itp. Co do sprawności to zależnie od konkretnego egzemplarza.... Po prostu są zaniedbane przez serwis... Jak dla mnie najlepiej trzyma się 2507 (bo stała obsada posiada ,,plecy" na kanale).

Dużo mniejszych usterek takich jak m.in.: pourywane uchwyty do otwierania okien, przeciekające uszczelki okien, odbijające drzwi czy też brudne i niedokręcone siedzenia.

@Wójciik- pasażerowie pourywali uchwyty to tak mają, ,,klient nasz Pan"-wedle życzenia. Co do przeciekających uszczelek to w Solarisach bardzo rzadko się to zdarza, dużo częściej w Neoplanach czy chociażby najnowszych Mercedesach Conecto.

@Artur Szymczak: "pasażerowie pourywali uchwyty to tak mają, ,,klient nasz Pan"-wedle życzenia."
Bardzo wątpię w skuteczność edukacyjną odpowiedzialności zbiorowej. W bardzo długim okresie być może tak, ale w tzw. międzyczasie doprowadziłbyś do degradacji infrastruktury i taboru, a w konsekwencji rezygnacji z korzystania z TZ wszystkich pasażerów, którzy mają taką możliwość. Lepiej nie sprawdzać :)

W Polsce mamy do czynienia z brakiem poczucia odpowiedzialności za dobro wspólne i nawet najlepsi socjologowie nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić :)

Z 'gimnazjalnym bydłem' które po 2 piwach szaleje i rozwala wszystko to trzeba ostro. Sam kiedyś byłem świadkiem jak chcieli przez okno na dach stopiątki wleść.

@wojciik: trzeba było pomóc:) rąbnełoby jednego z drugim 600V to by się odechciało:D