28.02.2013r. Gdańsk, warsztat.
Kolejna odsłona budowy modelu, lecz tym razem porcja zdjęć jednego z elementów całej dioramy, musiałem odpocząć od masy powtarzalnych elementów w wagonie.
Słup zbudowałem od podstaw w 4 dni, jest to wierna kopia słupa stojącego przy ul. Mazurskiej. Skleiłem go z 78 elementów i dokleiłem 128 nitów. Docelowo planuję dorobić jeszcze dwa słupy, kratowy płaski i kratowy przestrzenny.
Budowę zacząłem od uformowania ceowników i skratowania, po czym całość skleiłem, co nie należało do najprostszych zadań. Wiotkość papieru utrudniała zachowanie geometrii słupa, ale udało się.
Konstrukcję zanitowałem i pomalowałem podkładem, a w międzyczasie skleiłem izolator i ukośnik, razem z drobnicą typu śrubki czy mocowania.
Do ukośnika dokleiłem wysięg pomocniczy z uchwytem drutu jezdnego. Wstępnie przymierzyłem także odciąg ukośnika i zaznaczyłem punkt zamocowania do słupa.
Po pomalowaniu kolorami bazowymi, wypolerowałem izolator, żeby upodobnić jego fakturę do malowanej porcelany i przykleiłem odciąg do ukośnika.
Ukośnik delikatnie wybrudziłem, żeby uwidocznić detale i nadać mu życia. Dokleiłem izolator sprzączkowy z płaskownikami mocującymi
i skończony wysięgnik złączyłem ze słupem.
Ostatnim etapem było pomalowanie słupa. Zrobiłem trochę zacieków, rdzy, kilka odprysków farby i słup w całej okazałości wraz z kilkoma detalami poniżej.
Jako ciekawostkę dodam, że koszt materiałów potrzebnych do zbudowania tego słupa, wyniósł około 2 złote. To całkiem nieźle zainwestowane pieniądze ;D
/Modelarstwo #luty #model #słup #sieć
01.03.2013 00:02 30011 andy