Strona główna / Komunikacja miejska / Gdańskie Autobusy i Tramwaje / DWF Bergmann / Bergmann #266
Bergmann #266
Bergmann #266

22.06.2013r. Gdańsk, ul. Hucisko. Bardzo rozczarowałem się obchodami 140 lecia Tramwajów Gdańskich. Co by tu powiedzieć... parada im się nie udała, festyn też leżał i kwiczał a do tego linie dowozowe jeździły opóźnione..

/DWF Bergmann #140_lat_Gdańskich_Tramwajów ##266 #Bergmann #czerwiec

22.06.2013 22:51 7980 Wojciik

Komentarze
Użytkownik
23.06.2013 00:03
Cieszę się, że w końcu po kilku latach można było się Bergmannem przejechać. N-ka i 102-jka już trochę znudziła swoją publiczną popularnością.

Paradę powinni puścić od Zajezdni Wrzeszcz do Bramy Wyżynnej. Zarzucam organizatorowi również brak wcześniejszego podania trasy przejazdu parady i godziny jej realizowania.

Odnośnie linii dowozowych tramwajowych nie były to duże opóźnienia (może miałem szczęście).

Na osłodę dodam, że rodzinom z dziećmi się podobało i była ładna pogoda.
Użytkownik
23.06.2013 00:23
Dziwie się też że ZKM wpuścił ludzi do tramwaju konnego...
Użytkownik
23.06.2013 00:25
To chyba dobrze, co?
Użytkownik
23.06.2013 00:34
Moja opinia jest podzielona... Może i dobrze, wagon jest atrakcją - głównie dla dzieci, ale zawsze się znajdzie jakiś cymbał co wydrapie na lakierze swój podpis lub po prostu wagon nie wytrzyma tylu ludzi na swoim pokładzie.
Admin
23.06.2013 10:25
^^ Nie dobrze. Czy w muzeach można pomacać każdy eksponat? Nie można, nie bez powodu.
Użytkownik
23.06.2013 13:31
Ale z tego co wiem, to są dalekosiężne plany, by po Łąkowej uruchomić linię tramwaju konnego właśnie z Herbrandem. Więc nie sądzę by plan był taki, by tylko oglądać poruszanie się tramwaju konnego od zewnątrz, czyli jedynie lizać cukierek przez szybę.
Admin
23.06.2013 14:10
Od dłuższego czasu wiemy, że to nie Herbrand, to po pierwsze. A po drugie wątpię, że te plany były w ogóle konsultowane z ZKM. Ja bym takie zabawy ze 140-letnim wozem zdecydowanie odradził, choćby ze względu na ryzyko kolizji. Gdyby natomiast zbudowano replikę - nie widzę problemu.
Użytkownik
23.06.2013 14:18
Czemu Herbrand, to nie jest Herbrand ?
Admin
23.06.2013 14:21
Bo nie wyprodukowała go firma Herbrand tylko Grums, co ustalił jeden z MKM dopiero kilka lat temu.
Użytkownik
23.06.2013 18:51
@marcinc: Ok, dzięki. Coś nowego się dowiaduję. To w takim razie jak nazwać ten typ tramwaju konnego, co ma Gdańsk? Grums? ;)
Admin
23.06.2013 20:30
@maczek_sky: praktycznie do końca IIWŚ nie stosowano w Gdańsku usystematyzowanych nazw typów tramwajów. Zarówno niepoprawny (wobec wozu konnego) Herbrand, Grums czy Bergmann to nazewnictwo umowne wywodzące się od nazwy producenta wozu lub wręcz wybranych podzespołów (Bergmann dostarczył tylko elektrykę do tego wozu, zresztą i tak już wymienioną). Dlatego pozostaje przyjąć dla wozu konnego typ "Grums".
Użytkownik
23.06.2013 22:44
Zdjęcie bardzo ładne. Grums to faktycznie jedynie producent wagonu.
Użytkownik
26.06.2013 17:22
Podoba mi się takie rozwiązanie:

http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=104668634&postcount=9586

Nie ważne na jakiej ulicy Starego i Dolnego miasta.
Admin
27.06.2013 23:14
^^ mentalnie osiągalne w Polsce może za 100 lat. Gdyby jakimś cudem zyskało aprobatę władz, momentalnie zostałoby uwalone protestami mieszkańców.