Moim zdaniem w weekendy kilka linii tramwajowych powinno kursować do godz. 0:30, ostatni kurs tramwaju z Jelitkowa do Dworca Głównego o 22:43 to rewelacja dla turysty, a nocnego trzeba szukać (na Pomorskiej). Chociaż N0 mogłaby mieć zajazd na pętle Jelitkowo.
^^ To zabawne, ale o koncepcji zajazdu N0 do Jelitkowa opowiadał mi ostatnio inny użytkownik, z którym na 99,9% nie konsultowałeś tego pomysłu ;) Ponoć nocne Jelitkowo to w sezonie taksówkowe z eldorado z racji miernej oferty transportu zbiorowego.
@marcinc: To jest tylko moja myśl. Wczoraj to myślałem że mnie ... nerwica weźmie, jak uciekła ostatnia 8. I co dalej? Kolejna dojeżdża jedynie do Mickiewicza (->NP p. Brzeźno). W ogóle w Gdańsku organizacja nocna woła o pomstę do nieba. pierwsze kursy N1, N4 i N13 dublują ostatnie 2 i 6, do Jelitkowa nie ma żadnego nocnego dojazdu, na Stogi Plaże to nawet nie marze... ZTM w nocy stawia na pasażera nogi. Ach z Jelitkowa dojdziesz do Pomorskiej, ach z Sandomierskiej czy z Uranowej dojdziesz do Małomiejskiej, a na Stogach to Cię dzik pociągnie do Pasanilu :).
Najbardziej to mi się podobały tramwaje podczas Euro. 2, 3 i 6 kursowały wtedy co 30 min. do 2:30 i nie było problemu z powrotami.
Po pierwsze: N0 powinno jeździć codziennie, nie tylko w weekendy. Cały sezon, nie tylko w czasie Jarmarku. Secundo: trasa dwukierunkowo z Jelitkowa przez Zaspę lub Wrzeszcz do Świętokrzyskiej. Tzn na odcinkach Łostowice Świętokrzyska - Opera Bałtycka i Jelitkowo - Pomorska co 40, a nawet 30 minut, a na odcinkach Opera - Zaspa - Pomorska i Pomorska - Wrzeszcz - Opera co 80 (względnie 60) minut. Oczywiście skomunikowane z Nxx pod Dworcem Głównym.
@bybys: Ale dzięki temu teraz jest "bida z nendzą"
Chętnie bym po remoncie MP chciał zobaczyć takie obrazek, jako linia 4 "NP-Kliniczna-Opera-Centrum", pętla w Centrum była by taka : NP-Opera-Brama Żuławska-3 Maja-AK-LOT-Hucisko-3 Maja-Brama Żuławska-Opera-NP.
Nad schematem nocnej komunikacji trzeba by usiąść i go zacząć układać całkowicie od nowa. Trzeba by sprawdzić czy stworzenie nocnych linii tramwajowych byłoby opłacalne. Ja już mam pewien schemat tylko teraz trzeba go sprawdzić czy on ma sens.
@grzechotnik: Dajcie mi jeszcze 2-4 dni na stworzenie mapy i obliczenie ilości kilometrów aby sprawdzić możliwości finansowe, ale na pewno będzie to rewolucja. Zdradzę że na pewno w moich planach jest propozycja 1 nocnej linii tramwajowej.
Jak już jest dyskusja na temat linii nocnych, to jak to jest z kursami N1 przez Sopot-Gdynię? Gdynia i Sopot płacą w całości za kursy przez ich teren? Dorzucają się, czy może Gdańsk sam sobie jeździ przez Gdynię i Sopot? I czy w umowie jest zapisana częstotliwość? Jeśli tak, to bybys przy tworzeniu mapki powinien o tym pamiętać :)
@bronksiu: dorzucają się oczywiście. Gdańsk nie ma interesu w wożeniu nie-gdańszczan poza miastem za swoje pieniądze. W umowie musi być zapisana liczba kursów/wzkm, ale nie jest to niezmienialne. Choć ze zmianą w górę będzie problem, jak zawsze :)
@bybys17. Czy nie warto zacząć właśnie od tyłu, czyli od "zdolności finansowej"? Czy dysponujesz wiedzą w zakresie czynników kosztotwórczych w komunikacji miejskiej?
Nie, nie dysponuje, ale mam na to pomysł. Zliczyć kilometry linii nocnych, potem przemnożyć je przez ilość kursów i wtedy wyjdzie mi ilość wzkm. Na tej podstawie można ustalić jak długie i częste mogą być kursy. Ale to mi jeszcze zejdzie.
Jak się ja zawezmę, to nie odpuszczę. Na tę chwile zrobiłem wymarzony schemat (przez brak stałego dostępu do internetu w obwodzie kalingradzkim), a potem zobaczymy czy na to nas stać :)
Wszystkie fotografie, grafiki oraz teksty zamieszczone na niniejszej stronie chronione są prawem autorskim zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. Zabronione jest ich wykorzystywanie w jakiejkolwiek formie bez zgody autora.
Najbardziej to mi się podobały tramwaje podczas Euro. 2, 3 i 6 kursowały wtedy co 30 min. do 2:30 i nie było problemu z powrotami.
@bybys: Ale dzięki temu teraz jest "bida z nendzą"
Jaka Brama Żuławska? Nie miała być Brama Oliwska?
Jak się ja zawezmę, to nie odpuszczę. Na tę chwile zrobiłem wymarzony schemat (przez brak stałego dostępu do internetu w obwodzie kalingradzkim), a potem zobaczymy czy na to nas stać :)