Trudno mi cokolwiek powiedzieć o tym pojedzie. Wygląda na taki, który jest poprawnie wykonany. Siedzenia dość wygodne. Przejścia szerokie. Jednak to co najważniejsze, komfort jazdy, zweryfikują dopiero pasażerowie w Niemczech.

Jakby to ująć ... du*y nie urywa :P

Co do przejść, nie zgodzę się z tym, że szerokie. Według mnie jest zdecydowanie za wąsko, szczególnie biorąc pod uwagę, że w DE zaczyna panować moda na rozmiar XXXL. Wnętrze stylistycznie przyjemne, malowanie już niekoniecznie :)

No w porównaniu do Swinga to przejścia są wąskie, ale nie oszukujmy się, w swingu jedyne wygodne siedzenia to te na samym końcu...

Krótko mówiąc: Swing jest stworzony na nasze warunki, czyli rzadko kursujące linie i przepełnione kursy.

@Maciej Skuza: w porównaniu do Bombardiera to przejścia są szerokie. W Swingu mamy o wiele mniej miejsc siedzących. Nie obraziłbym się gdyby takie Solarisy jeździły po Gdańsku. Malowanie mogłoby być lepsze, jednak i tak lepsze niż Swingów.

Obejrzałem na żywo. Zamawiający przekombinował. Sam układ siedzeń typowo małomiasteczkowy, na małe potoki pasażerskie, jest po prostu ciasno.
Brak jakiejkolwiek sensownej rzeźni. Miejsca dla wózków tylko przy kabinach motorniczego, ale niezbyt pojemne, wstawienie dwóch wózków obok siebie stworzy już problem z przemieszczaniem pasażerów. Prawie wszystkie miejsca siedzące są dostępne z podestów. Tylko te umieszczone bokiem naprzeciw drzwi, znajdują się bezpośrednio w strefie niskiej podłogi.
Nie wiem co było w specyfikacji, ale nie jest to tramwaj niskopodłogowy w 100%.
Jedyny wyraźny plus to fajne, szerokie LCD, które w przeciwieństwie do tego guana z gdańskich swingów, mogą dobrze spełniać swoją funkcję.
Podsumowując, nie podoba mi się, ale wynika to ze specyfikacji zamówienia a nie sposobu wykonania przez producenta.

Z wnętrzem można robić co się chce. Mi najbardziej podobają się rozwiązania techniczne, którym bliżej do Bombardiera, niż do Pesy.

Nie wiem czemu, ale patrząc na zdjęcie wnętrza pomyślałem o Sokole ;)

@ququ: Pewnie z tego powodu, że w każdym wolnym miejscu upchnęli na siłę miejsca siedzące + duża ilość podestów.