Tut. Zarząd, mając na uwadze Bezpieczeństwo Publiczne, stanowczo protestuje. Po publikacji powyższej, tzw. fotografii, odezwać się mogą gremia lekce sobie ważące problemy przepustowości tras tramwajowych. Wyraźnie widać, że w czasie wysiadania ob. pasażerów tramwaj z kierunku przeciwnego musi oczekiwać. Może to prowadzić do niewydolności, będącego w fazie testów i tzw. tunowania, systemu Tristar. Rozwiązania stosowane lokalnie zapewniają znacznie wyższy poziom bezpieczeństwa a w połączeniu z betonowym Koszem Wolności najwyższy poziom komfortu naszym drogim mieszkańcom.
Kłaniamy się nisko!

To oznacza, że kalibracja systemu została z sukcesem zakończona. Tunowanie to w zasadzie ostatnia prosta do le grande finale. Czy Kosz Wolności jest projektem współfinansowanym i może aspirować do miana Europejskiego Kosza Wolności?

Podszywam się pod mistrza przecież :) Ale wkleję oficjalną odpowiedź Zarządu:
Szanowny Obywatelu!
Tut. Zarząd stanowczo zaprzecza pogłoskom jakoby kalibracja systemu Tristar była procesem dotąd nieukończonym. Został on zastąpiony przez tzw. tunowanie, czyli ostateczne, niewielkie poprawki nanoszone przez naszych specjalistów. Zaprzeczamy również pojawiającym się opiniom, jakoby w opisanym procesie brali udział ob. francuscy. Nasi specjaliści nie znają nawet wymienionego języka, więc sugestie dotyczące prostej są dla nas niezrozumiałe. Opisywane przez wrogie nam tzw. portale internetowe problemy z przepustowością są wynikiem niezrozumienia przez reakcyjnych dziennikarzy epokowego przełomu i jego długofalowych skutków. Cieszymy się, że nawet w tak nieprzychylnym nam organie ukazała się pozytywna wzmianka dotycząca jednego z naszych flagowych projektów jakim niewątpliwie jest Kosz Wolności. Dopełnimy wszelkich starań aby stał się on nieodłącznym symbolem naszego miasta na skalę krajową jak również międzynarodową.
Kłaniamy się nisko!