Po opisie można odnieść wrażenie, iż wcześniejsze przystanki są podwójne :P

To i tak stosunkowo krótki odcinek i duża szansa na rozbicie stada. Wczoraj jechałem spod dworca. Równocześnie ruszyła 6 i 12. Niedziela! Czyli bajzel do samej Oliwy murowany i dziura komunikacyjna na 20 minut... kiedy to przyjedzie kolejne stado.

W Brzydgoszczu zrobili na nowej trasie wszystkie przystanki podwójne, przy znaczenie mniejszych częstotliwościach. Można by się od nich uczyć.

Cała Zaspa i Przymorze też kiedyś były podwójne. Cofacie się :P

Zauważyłem, że macie WROCŁAWIANIE manierę odcinania się od 3miasta w wypowiedziach [my-wy] ;) Dziwnie się to czyta.

Stada to zjawisko powszechne. Zwykle na końcu jedzie tramwaj największy i z najkrótszą trasą. Przed laty klasyką była 2 i 13 skrecające przy Operze co 20 minut jeden za drugim. Stada bardzo często tworzą się na kierunku Przeróbka w kolejności 8, 3, 9. stado jest też w dni powszednie co 20 minut na trasie Oliwa-Wrzeszcz w kolejności 6, 12 i ogromna pusta 11 na końcu.

@MC: Taka kolej rzeczy, sorry ;)

@tomek77- o tej 2 i 13 i 20 minut bez niczego na Dolny Wrzeszcz z Opery to słyszałem dziś w 63 jak jechałem z NP do Cmętarza. Jakaś Pani, z jakimś Panem rozmawiali w tym temacie. A co do "jazdy stadnej" to ja mimo wszystko uważam, że przesadzamy - taką a nie inną mamy sieć, takie a nie inne linie, takie a nie inne geografie miasta. Jedyne co w stadach wydaje mi się przesadzone, to kursowanie 6,11 i 12 w dni wolne. 6 i 11 mają takt co 10, a 12 im się zawsze wtrynia. Ja bym kursy 12 te tylko do Strzyża PKM w soboty pokierował na Zaspę- ale to wymagałoby większego "re-make-u" tras w Gdańsku- zmian również na liniach 4,5,9 i na razie chyba trzeba to odpuścić, do uruchomienia Nowej Politechnicznej:)

@MC Wyczuwam aluzję :P