Gorlice Zagórzany. Dyżurny, po ręcznym ułożeniu drogi, podaje sygnał Rm1 "do mnie". Stacja Gorlice Zagórzany powstała w 1884 roku i od tego czasu, zasadniczo, zmieniło się niewiele. Elektryfikacji doczekała się sygnalizacja (semafory) i rogatki. Rozjazdów nie wyposażono nigdy w elektryczne napędy, ani nawet w scentralizowane, choćby nawet mechaniczne, sterowanie. Dlatego dyżurny ruchu lub nastawniczy musi się pofatygować na głowicę rozjazdową. O ile na bocznicach i bocznych torach niektórych stacji jest to normalne, to w torach głównych, na zelektryfikowanej linii kolejowej - robi spore wrażenie. Cóż, żywy skansen kolejnictwa. Ledwo żywy, ale żywy. Stacja jest nadal czynna w ruchu towarowym i szczątkowym - pasażerskim.
Można się śmiać, ale z drugiej strony, linia Stróże - Jasło raczej nigdy nie będzie odgrywać znaczącej roli w skali polskiej sieci kolejowej. Trudno się więc dziwić, że PKP nie podjęło tu do tej pory poważnych prac modernizacyjnych.
26.07.2015.
/Kolej #ET21 #ET21-631 #PKP #PKP Cargo #lipiec #lato
27.04.2020 17:59 10948 marcinc