Witam mam takie pytanko.Czemu tory tramwajowe tak szybko sie niszcza i wyginaja w porownaniu do torow kolejowych ?? nie widze zadnej roznicy w szynach ale jest roznica w masie tramwaju a pociagu heh i tory kolejowe nie wygladaja np po 2 latach tak jak tory tramwajowe w czym jest problem ze tak czesto trzeba wymieniac tory tramwajowe ??za odp wielkie dzieki
Skąd ten pomysł, że tory tramwajowe niszczą się szybciej niż kolejowe? Możesz podać przykład miejsca gdzie tory tramwajowe uległy znacznemu zniszczeniu w ciągu 2 lat?
Gregor
04.10.2007 01:20
Podalem 2 lata a mianowicie mialem na mysli to ze jadac sobie pociagiem nie odczuwam takich wstrzonsow i bujania na boki jak tramwajem.Czesto pokonuje trase Gdansk Wawa i ani razu od 10 lat nie jechalem inna trasa nie wiem kiedy sa wymieniane tory kolejowe ale nigdy nie buja i nie rzuca na boki a w przypadku torow tramwajowych jest na odwrot bardzo rzuca na boki az wkoncu jest remont i trasa sie zmienia dlatego wydaje mi sie ze tory tramwajowe niszcza sie szybciej.Nie znam sie na tym wiec sie moge mylic i dlatego zadalem to pytanie i prosze o odpowiedz.:)
Gregor
04.10.2007 01:57
Chcialem dodac takze ze mam caly film (okolo 40 min) z wykolejenia sie tramwaju na ulicy Grunwaldzkiej niedalego Galeri Bałtyckiej na ostrym podwojnym zakrecie (kazdy chyba wie o jakie zakrety mi chodzi(miedzy przyst Klonowa a Słowackiego) Pozdrawiam
Coś w tym jest. Myślę, że to kwestia natężenia ruchu a także tłumienia drgań w poszczególnych pojazdach. Ponadto torowiska kolejowe projektuje się na zdecydowanie większe prędkości i cięższe składy. Zresztą konsekwencją zużycia torów kolejowych jest obniżanie prędkości, jeżdżąc z Gdańska do Wa-wy powinieneś o tym coś wiedzieć :-) Pozdrawiam.
Wszystkie fotografie, grafiki oraz teksty zamieszczone na niniejszej stronie chronione są prawem autorskim zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. Zabronione jest ich wykorzystywanie w jakiejkolwiek formie bez zgody autora.