Trasa jest tak nudna, że motorniczy ogarnia temat z zamkniętymi oczami. Na kolejnych ujęciach z wjazdu na przystanek widać, że RODO weszło zbyt mocno - z każdą sekundą roleta jest coraz niżej. Gdy zająłem miejsce wewnątrz, wygenerował jeszcze jakiś monolog w swoim języku. Następnie program artystyczny dobiegł końca i z lekkim tylko opóźnieniem pojechaliśmy w kierunku Bergamo :)
Dzbanoza fotograficzna nie jest na "zachodzie" szczególnie rzadka. Z takim pacjentem miałem też do czynienia na linii T1 w Paryżu.
Alzano Sopra. 22.02.2020 r.
/TEB Bergamo #014 #Włochy #luty #zima
05.12.2021 20:29 6365 marcinc
Odnoszę wrażenie, że na przestrzeni dekady, odwróciły się proporcje w ilości mikoli w PL i na zachodzie, co może przekładać się na to, iż tamtejsi prowadzący nie mieli okazji zostać oswojeni z obiektywami ;)