Bergen, tuż przed krańcem Lagunen. 20.06.2015.
Jak widać, żeby przebić się przez to miejsce potrzebny był niezły młot lub kilka achtungów ;)
Tor bezpodsypkowy z przytwierdzeniem punktowym.
Pod ostatnim zdjęciem z Bybanen jeszcze parę faktów.
Wg stanu na czerwiec 2015, dwadzieścia 5-członowych, 32-metrowych wozów zapewniało częstotliwość do co ok. 4-5 min w szczycie.
Dla pamięci odnotowuję, że już dla częstotliwości 7-8 min nie pokazywano w rozkładzie jazdy dokładnych minut. Jest to taktyka popularna na szeroko pojętym "zachodzie", a w Polsce stosowana chyba wyłącznie w Metrze Warszawskim. Cóż, jesteśmy tak punktualni, że nie musimy się wstydzić bardzo szczegółowej informacji ;)
W związku z wydłużeniem trasy do portu lotniczego w 2016 r., zaplanowano dalsze inwestycje taborowe. Zamówiono 8 wozów w wersji 7-członowej, 42-metrowej, a pojazdy już kursujące zostaną wydłużone o dwa człony.
O wydłużaniu tramwajów opowiadałem już w przypadku Montpellier i Nicei. O innej taktyce - łączeniu 5-członów w składy, rozmawialiśmy natomiast pod zdjęciami z Barcelony i Paryża.
Ceny biletów:
- jednoprzejazdowy 35 NOK,
- całodobowy 90 NOK,
- 30-dniowy 745 NOK,
- 180-dniowy 3725 NOK.
/Skyss Bergen #220 #Norwegia #nordtrip 2015 #czerwiec #lato
30.01.2016 10:58 10107 marcinc